wtorek, 27 stycznia 2015

Cotutelle: francuski wynalazek podnoszący rangę Twojego doktoratu


Cotutelle to doktorat międzynarodowy, pisany na dwóch uniwersytetach, pod opieką dwóch promotorów. W efekcie – doktorant uhonorowany jest podwójnym dyplomem z informacją, iż rozprawa powstała na podstawie umowy cotutelle. Brzmi pięknie, ale droga długa i wyboista… Czy warto? Na pewno, bo w warunkach polskich nadal jest to coś „oryginalnego”, wręcz „ekstrawaganckiego”, a trzeba pamiętać o tym, że na studia doktoranckie decyduje się coraz więcej osób i przypuszczalnie całkiem niedługo stracą one swój prestiż, stając się po prostu studiami trzeciego stopnia – tak już jest od dawna na zagranicznych uczelniach. Nie wspominając o tym, że w tej chwili więcej jest doktorantów niż miejsc pracy na uczelniach dla przyszłych doktorów – dlatego już na studiach trzeba pomyśleć o podniesieniu rangi swojej pracy badawczej i zapewnieniu sobie dobrego startu już jako pracownik naukowy.

Cotutelle podnosi rangę rozprawy - doktorant od początku pracuje w dwóch grupach badawczych – polskiej i zagranicznej, pod opieką dwóch promotorów, przygotowując pracę w języku innym niż polski (zazwyczaj, ponieważ prace po polsku też są spotykane, zależy od promotora na zagranicznej uczelni). Umowa cotutelle zakłada podróżowanie między dwoma uniwersytetami i uczestniczenie w pracach naukowych oraz zajęciach dla doktorantów na obu uczelniach. To wyjątkowa okazja, aby zaistnieć na międzynarodowym forum naukowym, szlifować język fachowy (każdy z nas zna co najmniej jeden język obcy, każdy też wie, że co innego znać język do codziennego komunikowania się, a co innego do pracy naukowej), jest to także przygoda kulturowa – najczęściej w zagranicznych grupach badawczych pracują naukowcy z wielu krajów. Międzynarodowa współpraca podczas studiów doktoranckich może zaowocować wieloma wspólnymi projektami także długo po studiach – tym bardziej warto.